poniedziałek, 4 czerwca 2012

Plany na dzisiejszy wieczór

Komputer potrafi się znudzić. Szczególnie kiedy jest okropna pogoda, prawie cały czas pada i jedynym wyjściem na dwór jest krótki spacer z psem. Matury się skończyły, szkoły nie ma a poszukiwania pracy idą opornie. Jak dla mnie najlepszą odskocznią od smutnej, szarej codzienności jest przyjaciółka książka.

Ostatnio w odstępie paru dni przyniosłam dwie książki. Podczas spacerów z przyjaciółką zaszłyśmy po coś do picia do biedronki i za każdym razem wyszłam z książką. To właśnie dlatego omijam księgarnie szerokim łukiem, jeżeli mam pieniądze w portfelu to nie wyjdę bez prezentu dla samej siebie. Tylko które z tych cudeniek pana Kinga wybrać na dzisiejszy wieczór? Nie wiem jak dla was, ale dla mnie Stephen King jest mistrzem pióra.
+ prowiant na dzisiejszy wieczór. Moje ukochane musli ;)
Pewnie jeszcze dzisiaj obejrzę przynajmniej jeden odcinek Supernatural.
Dobranoc ;)